Siłacz z Pietrowic (9)

W cukrowni w Pietrowicach zdarzały się też wypadki. Nowiny Raciborskie  z 5 stycznia 1893 roku donosiły : „W tutejszej cukrowni wydarzyły się dwa nieszczęścia. Jeden z palaczy poparzył się dość ciężko przy zapalaniu ognia, drugi przez własną nieostrożność złamał rękę, przekładając mimo zakazu pasy rękoma.” Z przekazu ustnego mieszkańców wiemy też o wcześniejszym nieszczęśliwym  wypadku. Zdarzyło się to najprawdopodobniej pod koniec lat 80-tych XIX, otóż młody mieszkaniec Pietrowic wleciał w cukrowni do  kotła z syropem. Uszedł z życiem, poparzenia się wygoiły a potem dostał dużo siły.  Po tym wypadku stał się bardzo silnym fizycznie człowiekiem. Johann Pohl, bo o nim mowa, urodził się w 1867 roku w rodzinie Vitusa Pohl (1833-1904) i Johanny Pollak(1840-1913), mieszkali na ul. Karola Miarki, gdzie kiedyś trzy domy należały do tej rodziny, dziś tylko jeden. Vitus Pohl w metryce jest określony jako Coloniehäusler(właściciel domu na Kolonii). Tu trzeba dodać, że w XIX wieku  oficjalnie rozróżniano wiele obszarów zabudowy wioski. Oprócz najstarszej części wioski(Welka i Mała Strana) powstawały inne obszary zabudowy, jednym z nich była tzw. Kolonija (Kolonia) przez co rozumiano obecną ul. Fabryczną i ul. Daszyńskiego. Później, pokolenie moich rodziców przez Koloniję rozumiało już tylko ul. Daszyńskiego(Gartenstrasse). Nasz siłacz urodził się na końcu Kolonije.  Starsi mieszkańcy określali go mianem Ringkämpfer (walczący w ringu). Nowiny Raciborskie 22 lutego 1894 nr 23 piszą: „W niedzielę odbyło się przedstawienie dwóch siłaczy na sali pana Wankego (gospoda u Wankeho) o wpół do dziewiątej. W pierwszym akcie próbowali swoich sił z ciężkimi wagami. W drugim zgłosił się pewien mistrz masarski ze Starejwsi, nazwiskiem Mika, do pojedynku z tym siłaczem o zakład. Tak 4 razy ów siłacz położył owego mistrza masarskiego we znak. Siłacz ten pochodzi z Pietrowic i nazywa się Jan Pohl, a jest synem chałupnika. Już jest on ozdobiony sześcioma odznakami.” Zaczął od występów po gospodach, a zakończył występami na międzynarodowych arenach. Występy na ringu, na matach stały się dla Johanna Pohl zawodem. Zachowało się  zdjęcie gdzie Johann Pohl widnieje w grupie 24 siłaczy ubranych w strojach zapaśników. Zdjęcie wykonano we wrześniu 1908 roku w Hamburgu. Podpisani z nazwiska siłacze pochodzą z różnych krajów europejskich, jest też jeden czarnoskóry Amerykanin. Nasz pietrowiczanin jawi się na zdjęciu jako tęgi postawny mężczyzna z sumiastym wąsem. Grupę tę prowadził niejaki C. Jaunecke z Berlina. Johann Pohl pojechał  z tą międzynarodową grupą na jakieś turnee po Rosji carskiej. Stamtąd już nie wrócił. Być może zaginął w odmętach rosyjskiej rewolucji bolszewickiej. Myślę, że będzie okazja zaprezentować to zdjęcie całkiem sporego formatu szerszej publiczności.                                                                                                                                                      

[Inne obszary zabudowy Pietrowic to : Schlosskolonie (kolonia-zamek), Zawodzie, Pobiehov, Lerchenfeld(Skowronów)]

Bruno Stojer